Wczorajszy dzionek był długi, pracowity i ciekawy.
Właśnie wczoraj miałyśmy okazję zaprezentować nasze małe rękodzieło na targach Mamaville.
Było sporo ciekawych wystawców, oferta było różnorodna, organizacja bardzo dobra.
Jednak po naszych obserwacjach i rozmowach z odwiedzającymi targi stwierdzamy, że szału nie było.
Co nie oznacza nie spędziłyśmy miło dnia, miałyśmy troszkę czasu na ploteczki i sporo na rozmowy z odwiedzającymi nasze skromne stoisko :)
Ale zdjęcia wspólnego to sobie nie zrobiłyśmy :(
Była strefa dla Mam z przepiśnikami i biżuterią,
były zaproszenia i dekoracje na przyjęcia,
sporo kolorowych albumów...
...i troszkę kwiatów.
Wszytkim odwiedzającym bardzo dziękujemy za zatrzymanie się przy naszym stoisku,
za zakupy i miłe słowa :)
A oto co sama zakupiłm podczas targów:
Bardzo duża kolorowanka podłogowa, chociaż na ścianie lub sztaludze też się sprawdzi.
Książka, a w zasadzie przewodnik po Warszawie, klik
pięknie ilustrowany z ciekawymi wierszykami w bardzo przystepnej cenie.
Autorki zapewniają, że powstaną kolejne przewodniki po polskich miastach.
Pozdrawiamy
Monika i Marta
Piękne stoisko, szkoda, że tak daleko ode mnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie na candy http://decoupajage.blogspot.com/
Śliczne stoisko Monis:) Ale wiem co masz na mysli "szału nie było':) Cieżki temat te kiermasze rękodzieła....
OdpowiedzUsuńAle cudnie wszystko się prezentowało!
OdpowiedzUsuńPiękne to Wasze stoisko,pewnie trudno się było oprzeć,by do niego nie podejść :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe stoisko :)
OdpowiedzUsuńPiękne stoisko:)
OdpowiedzUsuńJa również potwierdzam, stoisko piękne i moje zakupy na nim udane ;-) Potwierdzam również, że pracujemy nad kolejnymi przewodnikami po najciekawszych miastach Polski. Zespół NoBoCo pozdrawia! ;-)
OdpowiedzUsuń