poniedziałek, 21 stycznia 2013

przepiśniki mini format, maxi grubość

Za oknem śniegu po kolana a u mnie deser z letnich owoców :)
Wczoraj wieczorkiem wyciągnęłam z zamrażalnika trochę malin i jagódek 
(własnoręcznie mrożonych w sezonie), 
ułożyłam w ładnym naczyniu (w naczyniu do zapiekania hihi) i zalałam ostudzoną galaretką brzoskwiniową, do tego bita śmietana. Pycha :)
Ale, ale, dziś chciałam Wam pokazać kolejne przepiśniki.
Tym razem w małym formacie, tzn A6, ale za to grubiutkie bo każdy zawiera 200 kartek.
Do kompletu magnesy :)



Miłego poniedziałku :)
Monika

13 komentarzy:

  1. mniam deser:)a przepiśniki prześliczne:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne, aż przyjemniej by się zabierało do gotowania, mając przepisy w tak pięknej oprawie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiśniki jak zawsze fantastyczne :) a galaretka w sam raz na poprawienie nastroju z taki zimowy dzionek :)

    Zapraszam http://szydelkowyszal.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Prześliczne przepiśniki ;*

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne i praktyczne zarazem te przepiśniki ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. ten zielony przepiśnik jest wprost cudowny;) ah;))))

    OdpowiedzUsuń
  7. Kusisz Moniko, kusisz swoimi cudeńkami :) O deserze nie wspomnę, zwłaszcza, że o tej porze musi być już tylko wspomnieniem :)

    OdpowiedzUsuń
  8. JESTEM ZACHWYCONA :d CHCIAŁOBY SIĘ MIEĆ JE WSZYSTKIE:) CUDA!

    OdpowiedzUsuń
  9. Super, zwłaszcza pierwszy piękny. Grubaski faktycznie, można zmieścić dużo pysznych przepisów:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Szalenie podoba mi się ten motyw fartuszków. Raz, ze swietnie pasuje, a dwa, ze jest super wykonany.

    OdpowiedzUsuń
  11. Witaj, tworzysz piękne przepiśniki! Zielony jest taki wiosenny! Pozdrawiam serdecznie:)
    Agnieszka

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony ślad :)