Witajcie!
Ostatnio z koleżanką
Justynką umówiłyśmy się na pierwsze wspólne scrapowanie.
Umówiłyśmy się, że zrobimy LO, żadna z nas do tej pory nie przygotowywała tego typu pracy
więc stwierdziłyśmy, że we dwie będzie nam łatwiej i raźniej, i tak też było :)
Co prawda formatu 30x30 się przeraziłyśmy i na początek postawiłyśmy na format A4
... mam nadzieję, że to nadal LO ;)
Przygotowałyśmy sobie zdjęcia, papiery, dodatki, nie zabrakło wykrojników i taśm
Craft Passion,
w końcu Craft Passion to moje "dziecko" a Justyna jest w DT :) Na początku panował porządek ;)
Wybór zdjęć i papierów był dla nas łatwy...
...umiejscowienie zdjęć, nałożenie tuszu przez maskę, stemplowanie też poszło gładko.
Z czasem weny nam zbrakło więc Justyny mężczyzna przygotował nam pyszny obiadek :)
Zapraszam do odwiedzenia jego kulinarnego bloga,
KLIK.
A po obiadku i kawce (w moim przypadku) tworzenie ruszyło pełną parą.
Zrobił się przyjemny twórczy bałaganik ;)
Ponieważ LO robiłyśmy pierwszy raz postanowiłyśmy uwiecznić się
na fotkach z naszymi pracami :) Fajna pamiątka.
Tu mua ...
... a tu Justyna.
Zajrzycie tez do
Justyny, pewnie niebawem i Ona pokaże swoje LO z bliska.
Tworząc tą pracę świetnie się bawiłam, a dodatkowo w towarzystwie raźniej,
sporo się konsultowałyśmy. Już wiemy, że scrapować wspólnie będziemy częściej :)
Zdecydowanie spodobała mi się forma LO i będę robiła kolejne...
... i koniecznie muszę na kurs iść aby podszkolić się w temacie tworzenia layout'ów,
ale też korzystania z mediów - to dopiero musi być fajna zabawa :)
Pozdrawiam
Monika
