Dziś kolejna kula w wersji ecru.
Wiem zdjęcie marne, poprzednią udało mi się lepiej sfotografować. Różnica jest minimalna, w tej pod koralikiem jest dodatkowo gwiazdka. Przede wszystkim chciałam Wam pokazać jak taka kula prezentuje się zawieszona :) tu na tle drewnianej ściany w moim drewnianym domku :)
Pozdrawiam
Monika
Kocham drewniane domy!!! Pochwal się kiedyś nim na blogu:)
OdpowiedzUsuńA kula jak zwykle fantastyczna:)
oki :) pochwalę się... jak porządnie wysprzątam... hahaha :) ja pokochałam drewniane domy od kiedy zamieszkałam w swoim, a najbardziej go lubię w zimę (chociaż za samą zimą za bardzo nie przepadam) kiedy pali się w kominku... jest tak przytulnie :)
Usuńach piekna pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńDrewniany domek - wspaniale :) Z pewnością jest ciepły i przytulny :) I kolejna śliczna kula :)
OdpowiedzUsuńPiękna kula :)
OdpowiedzUsuń