Kwiaty kusudama pochłonęły mnie ostatnio do reszty.
Próbuję różnych sposobów na ich połączenie, wykorzystanie.
I tak, powstał mały bukiecik różowo-zielony. Mały bo ma zaledwie 15cm wysokości.
I tym sposobem wprowadziłam trochę koloru w ten pochmurny dzień :)
Miłego wieczoru.
Monika
Śliczny bukiecik, kolory zgrabnie do siebie pasują :). Nie słyszałam dotąd o tej technice :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, El clavel
Śliczny maluszek!!!:)
OdpowiedzUsuńI z ładnych papierów zrobiony:)
OdpowiedzUsuńZainspirowałaś mnie i chyba sama coś spróbuję wyczarować w wolnej chwili :)
OdpowiedzUsuń