Witajcie, dziś przepiśnik typowo mój, ale okładkę wykonałam trochę inaczej.
Tzn. zawsze obkładałam jak książkę, czyli przednią część okładki zaginałam do tyłu, a na tył naklejałam mniejszy o ok. 1 cm arkusz od okładki i wyglądało to tak:
niektóre papiery się łamią przy zginaniu na tył okładki więc spróbowałam przyklejenia z przodu i tyłu okładki arkuszy papieru w tym samym formacie co tektura którą przygotowałam na okładkę, a wyszło to tak:
dodatkowo odrobinę potuszowałam krawędź papieru i tektury.
Prawdę mówiąc, chyba przerzucę się na ten drugi sposób bo mniej roboty przy takiej okładce, wg mnie lepiej wygląda, a na pewno mam gwarancję, że okładka nie będzie za jakiś za bardzo poprzedzierana na krawędziach :)
W ten sam sposób robię okładki i wszystkie karty w albumach, w których każda karta jest dekoracyjna.
A cały przepiśnik wygląda tak:
Pozdrawiam
Monika
Śliczne :*
OdpowiedzUsuńWitaj,ja w sprawie poszewki rożowej w kropki,mogę uszyc taka dla Ciebie,nie ma problemu.Napisz prosze do mnie na @ ,bo ja tam głównie urzęduje;))
OdpowiedzUsuńagad2201@onet.pl ,pozdrawiam;)
Witaj, hmmm... nie pytałam o poszewkę;) ale dziękuję, że do mnie zajrzałaś :)
UsuńJa też obklejam okładki wg. drugiego sposobu;) Jest wygodniej, szybciej i lepiej się prezentuje, bo papier się nie zagina;) Super przepiśnik;) Pozdrawiam serdecznie;)
OdpowiedzUsuńPrzepisnik z fartuszkem jest genialny, ide rozgladnac sie po kolejych postach :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dziękuję za miłe słowa, zapraszam rozgość się u mnie :) pozdrawiam
UsuńWiesz co ,dziwna sprawa z ta poszewką,zerknij do mnie w komentarze pod ostatnim postem ,tam dziewczyna o nicku Dagi pyta mnie o poszewkę,a jak w nia klikam to przenosi mnie do Ciebie.....kliknij w nią,czy też Ci się tak wyświetli....?
OdpowiedzUsuńPrzepraszam Cię,śledztwo zakończone,ona ma na profilu tylko Ciebie w obserwowanych.Przynajmniej u mnie tak się wyświetla,a ja odruchowo pomyślałam,że to jej blog.Jeszcze raz przepraszam za zamieszanie i pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńLubię kropkowe twory, a tak cudne jak Twoje - uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuń